Quo vadimus nautae? Quocumque ventis et undis agimur...
Opublikowane niedawno projekty zarządzeń porządkowych Urzędów Morskich oprócz gromów, które spadły na głowy autorów i dyskusji dały przynajmniej dwa pozytywne rezultaty:
Podczas spotkania w Ministerstwie Spotkanie z ministrem Wiecheckim nasi przedstawiciele zostali poproszeni o przedstawienie konkretnych propozycji rozwiązań, które zmniejszając zbędne obciążenia żeglarzy ułatwią im decyzję o powrocie pod polską banderę.
I oto na strone PFŻ możecie znaleźć przygotowaną propozycję, z którą nasi (m. in. PFŻ i Samosteru) przedstawiciele pojadą do Słupska: Propozycja.
Uważna lektura przedstawionej propozycji pozwala dojść do wniosku, że jej zaakceptowanie przez administrację może stanowić milowy krok na drodze do pełnej liberalizacji żeglarstwa np. na wzór szwedzki.
Pamiętając, że od tzw. "notatki słupskiej" rozpoczęło się stopniowe zmniejszanie rygorów w morskim żeglowaniu Polaków pozostaje życzyć nam wszystkim aby rezultaty osiągnięte 22 marca w Słupsku zadowoliły wszystkich zainteresowanych.
[ 19-03-2007, dodał: AIKI ]